Piłkarze Zawiszy tylko momentami potrafili przeciwstawić się Lechowi w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Ostatecznie to poznanianie wygrali 4:0, ale trener bydgoszczan Piotr Kołc z podniesioną głową schodził do szatni. – Nie mamy się czego wstydzić – przyznał.